Mury do góry ! ! !
Po sobotnim laniu betonu od poniedziałku zacząłem prace murarskie.
Oczywiście jakiś pies odcisną swoje łapy może to Lessi
No nic została rozłozona izolacja pozioma, taka gruba folia którą polecili na składzie budowlanym.
Po sobotnim laniu betonu od poniedziałku zacząłem prace murarskie.
Oczywiście jakiś pies odcisną swoje łapy może to Lessi
No nic została rozłozona izolacja pozioma, taka gruba folia którą polecili na składzie budowlanym.
Kolejny krok to zalanie wykopów wraz ze zbrojeniem.
Na placu "boju" pojawia się "gruszka" zaczynamy lanie :D
Gotowe ławy:
Po 15 sierpnia ruszyły prace przy kopaniu ław. Wszystkie prace wykonane własnoręcznie przy pomocy męskiej części rodziny.
Oto pierwsze kopanie.
Podczas kopania mieliśmy gości ;)
Tu już kolejny etap zbrojenie w dół :)
Pierwsze prace ruszyły koło lipca wykoszona trawa i inne padziewie.
Do akcji wkroczyli panowie geo wyznaczyli zarys naszej chatki :)
Tak pozostało do połowy sierpnia.
Troszkę późno trafiłę na ten dziennik ale co tak streszczę aktualny stan budowy.
Zaczeliśmy w maju i tak na działkę zawitała pierwsza "budowla" kilka dni później druga :)
Pierwszy był garaż ;)